Kamień upamiętniający ofiary na ul. Łużyckiej w Kłodzku zainaugurowany

[Gedenkstein für die Opfer in der Zimmerstraße in Glatz eingeweiht.]

Autor: Horst Ulbrich, opublikowano 21.6.2016 na blogu Grafschaft Glatz.

[ponieważ automatyczne tłumaczenie na blogu jest niezbyt czytelne, przetłumaczyłem tekst od nowa]

W dniu 18 czerwca 2016 r. w końcu poświęcono tablicę pamiątkową w języku niemieckim i polskim niewinnym ofiarom, które zostały zamęczone na śmierć i pospiesznie pochowane przez współwięźniów w ogrodzie i wokół domu przy ul. Łużyckiej [Zimmerstrasse] 8 i 10.

Tablica pamiątkowa dla uczczenia Niemców i Polaków pomordowanych przez komunistyczny Urząd Bezpieczeństwa (UB) w Kłodzku.

Napisy na tablicy:

Tekst polski:

PAMIĘCI
NIEMCÓW I POLAKÓW
OKRUTNIE TORTUROWANYCH
l ZAMORDOWANYCH W TYM MIEJSCU
W LATACH 1945-1948 PRZEZ KŁODZKI URZĄD BEZPIECZEŃSTWA.
ICH OFIARA ZOBOWIĄZUJE POTOMNYCH
DO PAMIĘCI, POJEDNANIA I PRZEBACZENIA.

Rodziny zmarłych, społeczność Kłodzka
18 czerwca 2016

Tekst niemiecki:

WIR GEDENKEN DER
POLNISCHEN UND DEUTSCHEN MENSCHEN,
DIE 1945 BIS 1948 HIER AN DIESEM ORT VON DEM POLNISCHEN AMT FÜR STAATSSICHERHEIT
UB IN GLATZ/KLODZKO GRAUSAM
GEQUÄLT WORDEN SIND UND STARBEN.
WIR GEDENKEN IHRER. IHRE SCHICKSALE MAHNEN UNS ZUR VERSÖHNUNG.

Die Hinterbliebenen, 18. Juni 2016

[Tłumaczenie tekstu niemieckiego na polski:

UPAMIĘTNIAMY
POLAKÓW I NIEMCÓW,
KTÓRZY W TYM MIEJSCU W LATACH 1945-1948 BYLI OKRUTNIE
TORTUROWANI
PRZEZ POLSKI URZĄD BEZPIECZEŃSTWA PAŃSTWOWEGO
UB W GLATZ/KŁODZKO I ZMARLI.
UPAMIĘTNIAMY ICH. ICH LOSY WZYWAJĄ NAS DO POJEDNANIA.

Rodziny Zmarłych, 18 czerwca 2016 r.]
Poświęcenie tablicy pamiątkowej. Ojciec Arndt i Wielki Dziekan Franz Jung.

Kamień pamiątkowy został poświęcony przez Wielkiego Dziekana Franza Junga i księdza Mariana Arndta.

Rozmowa, od prawej ojciec Arndt, Wielki Dziekan Jung i Peter Keuten z DFK.

Elisabeth Kynast i Henryk Grzybowski poinformowali licznie zgromadzonych o okrucieństwach, które miały tu miejsce po wojnie. List od Georga Wenzela, który był tu więziony po wojnie i musiał wraz z innymi więźniami w pośpiechu nocami chować niektórych ze swoich towarzyszy, niestety nie mógł przybyć ze względów zdrowotnych.

Franz Olbrich przy tablicy pamiątkowej, którego ojciec także zmarł tu po torturach.

Pan Franz Olbrich, którego ojciec zmarł tutaj, specjalnie przyjechał aż z Berlina, aby po tylu latach jeszcze raz oddać cześć swojemu ojcu. Przed zakończeniem nabożeństwa zmarłych uczczono minutą ciszy.

Organizatorzy uroczystości upamiętnienia Elisabeth Kynast i Henryk Grzybowski.

Chciałbym również opublikować tutaj dwa listy od pana Georga Wenzela i dr Wernera H. Schmacka.

Na koniec, wspólne zdjęcie.

– Horst Ulbrich


List od dr Schmacka.

Latem 1945 roku, kiedy rosyjski komendant miasta i jego sztab opuścili dom naszych rodziców przy ul. Łużyckiej [Zimmerstraße] 8, nasz dom został skonfiskowany przez polski Urząd Bezpieczeństwa Państwowego i zamieniony w więzienie. Od już teraz 70 lat nasze nazwisko Dr Schmack jest kojarzone z terminem „Zimmerstraße-Glatz“ [„ul. Łużycka-Kłodzko“] i strasznymi wydarzeniami w tym budynku. Wielu byłych więźniów, których spotykamy, siostra Ruthild Völkel, która opiekowała się ciężko rannymi, i jej osobiste wspomnienia są wciąż żywe nawet po 70 latach. Dlatego zawsze staraliśmy się nie pozwolić aby zapomnieć tego, co się tu wydarzyło. Rodzina dr. Schmacka pragnie podziękować miastu Kłodzko [Glatz], pani Kynast, panu Wenzelowi i panu Ulbrichowi oraz wszystkim, którzy przyczynili się do powstania tej tablicy pamiątkowej odsłoniętej dzisiaj, aby w duchu pojednania, wraz z obecnymi mieszkańcami i krewnymi, upamiętnić wiele torturowanych i zmarłych osób.

Dr Werner H. Schmack, Minden, 11 czerwca 2016 r.


List od Georga Wenzela.

Miałem 17 lat i wraz z wieloma innymi osobami zostałem uwięziony w 1946 r. w komendzie powiatowej UB w Kłodzku/Glatz przy Zimmerstraße – Łużycka 8 *1]. Według raportów w niemieckim Archiwum Federalnym, 70-80 Niemców wymienionych z imienia i nazwiska zostało tam zamaltretowanych na śmierć i pochowanych w ogrodzie domu, niektórzy z nich przeze mnie. Niewinny, jak wielu innych, przeżyłem z poważnymi problemami zdrowotnymi.

Przez wiele lat czułem potrzebę upamiętnienia tablicą pamiątkową wszystkich moich współtowarzyszy, którzy zginęli, niezależnie od ich narodowości. Jednak tablica ta powinna być również przypomnieniem dla wszystkich, aby nigdy nie używali przemocy w kontaktach z innymi. Nie ma ona na celu zrównania zbrodni jednej strony ze zbrodniami drugiej, ale ma być kolejnym krokiem w kierunku pojednania między naszymi narodami w oparciu o prawdę historyczną.

Chciałbym podziękować wszystkim, którzy umożliwili to, Burmistrzowi, Radzie i administracji miasta Kłodzka, pani Elisabeth Kynast, pani Theresie Bazali, panu Horstowi Ulbrichowi, panu Henrykowi Grzybowskiemu i panu Henrykowi Czai.

Ze względów zdrowotnych muszę to zrobić w ten sposób.

– Georg Wenzel


Uwagi tłumacza:

*1] Georg Wenzel podaje prawidłową niemiecką nazwę ulicy – Zimmerstraße – ale mylnie podaje jej polski odpowiednik, zamiast Łużycka 8, pisze Lucycka 8. Poprawiłem na Łużycka 8.

Źródło: http://blog.grafschaft-glatz.de/Archive/2452

Veröffentlicht am
Kategorisiert in Tłumaczenie

Von William Charles Plebanek

Jestem rodowitym Polaniczaninem, ale większość życia spędziłem w różnych zakątkach świata, takich jak Sydney, Wiedeń, Paryż, Londyn, a wcześniej jeszcze, w Polsce, Nowa Huta-Kraków i Wrocław. W Sydney mieszkałem w sumie ok. 26 lat, głównie zajmując się pracą w IT, oraz organizowaniem setek koncertów hardrockowych i metalowych. Mieszkając 10 lat w Wiedniu i pracując w IT, trochę przy okazji poduczyłem się języka niemieckiego. Od ok. 14 lat mieszkam z powrotem w Polanicy Zdroju. Kilka lat temu odświeżyłem i poszerzyłem trochę swoją (dość ograniczoną) znajomość jęz. niemieckiego, i wkrótce potem, już sam nie pamiętam w jakich okolicznościach, zainteresowałem się przedwojenną historią Kłodzka i Hrabstwa Kłodzkiego. Dołączyłem do grupy Kłodzko przed rokiem 1945. na Facebooku, a potem już poszło jak po sznurku i zacząłem tłumaczyć z niemieckiego różne wspomnienia byłych mieszkańców Glatz [Kłodzka], oraz różne przedwojenne artykuły z ówczesnej lokalnej prasy.. Aż przyszedł pomysł na założenie bloga by skupić wszystkie te tłumaczenia w jednym miejscu.

WordPress Cookie Hinweis von Real Cookie Banner